Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi fludi z miasteczka Częstochowa. Mam przejechane 17265.34 kilometrów w tym 4527.86 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.55 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy fludi.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2011

Dystans całkowity:69.12 km (w terenie 12.00 km; 17.36%)
Czas w ruchu:03:08
Średnia prędkość:22.06 km/h
Maksymalna prędkość:51.87 km/h
Suma podjazdów:200 m
Suma kalorii:3240 kcal
Liczba aktywności:2
Średnio na aktywność:34.56 km i 1h 34m
Więcej statystyk
  • DST 45.94km
  • Teren 5.00km
  • Czas 01:57
  • VAVG 23.56km/h
  • VMAX 51.87km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Kalorie 2425kcal
  • Podjazdy 150m
  • Sprzęt Kross Level A6 Race - sprzedany
  • Aktywność Jazda na rowerze

Olsztyn

Niedziela, 30 stycznia 2011 · dodano: 30.01.2011 | Komentarze 0

Widząc piękną słoneczną pogodę za oknem popołudniem przed obiadem wskoczyć na rower i przejechać się do Olsztyna. Wariant typowo szosowy, bo nie chciało mi się przedzierać przez śnieg albo co gorsza przez kałuże w terenie. Tempo jak na tą porę roku dość spore. Nogi dobrze podają pomimo tego, że jestem bardzo roztrenowany ostatnio.
Droga do Olsztyna zleciała całkiem fajnie, sporo bike'rów mijałem po drodze. Jedyny minus przejażdżki to lekko zmarznięte stopy, ale dało się wytrzymać.

Zapis trasy jest tutaj troszkę się różni od realnych wartości odczytanych z licznika.

Kaczorki © Fludi


Widok na Wartę z kaczorkami © Fludi


Odważny gołąb © Fludi


Zamek w Olsztynie © Fludi


Zamek w Olsztynie II © Fludi




  • DST 23.18km
  • Teren 7.00km
  • Czas 01:11
  • VAVG 19.59km/h
  • VMAX 34.10km/h
  • Temperatura -5.0°C
  • Kalorie 815kcal
  • Podjazdy 50m
  • Sprzęt Kross Level A6 Race - sprzedany
  • Aktywność Jazda na rowerze

Otwarcie sezonu anno domino 2011

Sobota, 29 stycznia 2011 · dodano: 29.01.2011 | Komentarze 0

Pierwszy raz na rowerze po 2.5-miesięcznej przerwie od kręcenia na dodatek otwierając sezon anno domino 2011. Kilometrów może niezbyt wiele dzisiaj zrobiłem, ale to głównie wina dosyć mroźnej aury i totalnego braku kondycji, ale mam nadzieję, że się to w najbliższych dniach zacznie poprawiać. Podobnie jak i finalnie zakończę modyfikację rowerku na ten sezon. A zmian będzie w nim sporo, tylne koło, tylni hamulec, mostek, kierownica, przednia przerzutka i manetki; a jak się jeszcze uda to może rama...

Do tego jeszcze podczas dzisiejszej jazdy testowałem sobie Sport-Tracker'a w telefonie. Muszę ogarnąć jak zapisany z niego ślad wrzucać tutaj do wpisów...
Póki co trasę troszkę skróconą do momentu jak bateria się w telefonie rozładowała tutaj.