Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi fludi z miasteczka Częstochowa. Mam przejechane 17265.34 kilometrów w tym 4527.86 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.55 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 127851 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy fludi.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

do 50km

Dystans całkowity:6185.28 km (w terenie 1283.02 km; 20.74%)
Czas w ruchu:269:48
Średnia prędkość:22.93 km/h
Maksymalna prędkość:3684.00 km/h
Suma podjazdów:44456 m
Maks. tętno maksymalne:212 (107 %)
Maks. tętno średnie:174 (89 %)
Suma kalorii:29540 kcal
Liczba aktywności:175
Średnio na aktywność:35.34 km i 1h 32m
Więcej statystyk
  • DST 40.81km
  • Teren 5.00km
  • Czas 01:46
  • VAVG 23.10km/h
  • VMAX 48.96km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Kalorie 1000kcal
  • Podjazdy 100m
  • Sprzęt Kross Level A6 Race - sprzedany
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blachownia

Środa, 9 marca 2011 · dodano: 09.03.2011 | Komentarze 0

Bez szału do Blachowni. Powrót, w blasku zachodzącego słońca. Zapis trasy do Blachowni tutaj.




  • DST 43.80km
  • Teren 8.00km
  • Czas 02:01
  • VAVG 21.72km/h
  • VMAX 53.32km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Kalorie 1800kcal
  • Podjazdy 150m
  • Sprzęt Kross Level A6 Race - sprzedany
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mstów

Wtorek, 8 marca 2011 · dodano: 08.03.2011 | Komentarze 1

Nie mając zbytnio co dzisiaj robić przed obiadem wyskoczyłem się przejechać. Kierunek obrałem na Mstów, bo jeszcze tam w tym roku nie było, a ciekaw byłem jak wygląda ścieżka nad Wartą, koło skały "Miłości" co widziałem jak budują ją jeszcze jesienią. Sadziłem, że będzie już ukończona, a jednak nie, wciąż praca wre... Dlatego też, żeby nie pchać się w plac budowy na chwilkę podjechałem tylko na skałkę, a później w drogę powrotną do domu.
Częściowy zapis trasy jak i kilka zdjęć tutaj.

Skała Miłości © Fludi




  • DST 40.00km
  • Teren 3.00km
  • Czas 01:50
  • VAVG 21.82km/h
  • VMAX 3684.00km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Podjazdy 100m
  • Sprzęt Kross Level A6 Race - sprzedany
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zmiany, drugi dzień testów

Czwartek, 3 marca 2011 · dodano: 05.03.2011 | Komentarze 0

Popołudniowa jazda testowa, wszystkie nowe komponenty już zagościły w rowerze. Objazd miasta.




  • DST 38.59km
  • Teren 4.00km
  • Czas 01:47
  • VAVG 21.64km/h
  • VMAX 38.41km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Podjazdy 100m
  • Sprzęt Kross Level A6 Race - sprzedany
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zmiany, pierwszy dzień testów

Środa, 2 marca 2011 · dodano: 05.03.2011 | Komentarze 0

Testowanie nowej konfiguracji roweru. Taki objazd miasta głównie.




  • DST 45.94km
  • Teren 5.00km
  • Czas 01:57
  • VAVG 23.56km/h
  • VMAX 51.87km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Kalorie 2425kcal
  • Podjazdy 150m
  • Sprzęt Kross Level A6 Race - sprzedany
  • Aktywność Jazda na rowerze

Olsztyn

Niedziela, 30 stycznia 2011 · dodano: 30.01.2011 | Komentarze 0

Widząc piękną słoneczną pogodę za oknem popołudniem przed obiadem wskoczyć na rower i przejechać się do Olsztyna. Wariant typowo szosowy, bo nie chciało mi się przedzierać przez śnieg albo co gorsza przez kałuże w terenie. Tempo jak na tą porę roku dość spore. Nogi dobrze podają pomimo tego, że jestem bardzo roztrenowany ostatnio.
Droga do Olsztyna zleciała całkiem fajnie, sporo bike'rów mijałem po drodze. Jedyny minus przejażdżki to lekko zmarznięte stopy, ale dało się wytrzymać.

Zapis trasy jest tutaj troszkę się różni od realnych wartości odczytanych z licznika.

Kaczorki © Fludi


Widok na Wartę z kaczorkami © Fludi


Odważny gołąb © Fludi


Zamek w Olsztynie © Fludi


Zamek w Olsztynie II © Fludi




  • DST 23.18km
  • Teren 7.00km
  • Czas 01:11
  • VAVG 19.59km/h
  • VMAX 34.10km/h
  • Temperatura -5.0°C
  • Kalorie 815kcal
  • Podjazdy 50m
  • Sprzęt Kross Level A6 Race - sprzedany
  • Aktywność Jazda na rowerze

Otwarcie sezonu anno domino 2011

Sobota, 29 stycznia 2011 · dodano: 29.01.2011 | Komentarze 0

Pierwszy raz na rowerze po 2.5-miesięcznej przerwie od kręcenia na dodatek otwierając sezon anno domino 2011. Kilometrów może niezbyt wiele dzisiaj zrobiłem, ale to głównie wina dosyć mroźnej aury i totalnego braku kondycji, ale mam nadzieję, że się to w najbliższych dniach zacznie poprawiać. Podobnie jak i finalnie zakończę modyfikację rowerku na ten sezon. A zmian będzie w nim sporo, tylne koło, tylni hamulec, mostek, kierownica, przednia przerzutka i manetki; a jak się jeszcze uda to może rama...

Do tego jeszcze podczas dzisiejszej jazdy testowałem sobie Sport-Tracker'a w telefonie. Muszę ogarnąć jak zapisany z niego ślad wrzucać tutaj do wpisów...
Póki co trasę troszkę skróconą do momentu jak bateria się w telefonie rozładowała tutaj.




  • DST 44.90km
  • Teren 3.00km
  • Czas 01:54
  • VAVG 23.63km/h
  • VMAX 48.96km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Podjazdy 150m
  • Sprzęt Kross Level A6 Race - sprzedany
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pod wiatr

Sobota, 13 listopada 2010 · dodano: 13.11.2010 | Komentarze 0

Ranek przespałem trochę po wczorajszych urodzinach, zresztą jak i je same...
Ale nawet dobrze, bo dzięki temu wyjechałem jak przestało już padać, a drogi troszkę obeschły. Kierunek znowu do babci na obiad, jak to zwykle u mnie przy sobocie; ogólnie muszę chyba wybrać się gdzieś wkrótce na Jurę bo dawno już nie odwiedzałem tej okolicy...
Jazda do babci była istną katorgą, całą trasę wiatr wiał mi w twarz i co gorsza był dość mocny dzisiaj, wg. prognozy ponad 30km/h. Jak zwykle okrężną drogą jadę koło 40-45min, tak dzisiaj jechałem po najprostszej drodze godzinę, ze średnią 19km/h... Do tego trzeba było się przestawić z jazdy siłowej na kadencyjną.
Powrót już po zmroku w pełnym blasku lampek. Po drodze zrobiłem sobie przejazd koło szpitala w Blachowni, gdzie 24 jesienie temu się urodziłem.
Na koniec będąc jeszcze w mieści przy PCK, na jakiegoś zataczającego się żula krzyknąłem ŚCIEŻKA ROWEROWA!!, na co gość zareagował dziwnym tanem na ścieżce po czym padł płasko na ziemie. Było tyle pić...




  • DST 42.14km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:50
  • VAVG 22.99km/h
  • VMAX 43.16km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Podjazdy 150m
  • Sprzęt Kross Level A6 Race - sprzedany
  • Aktywność Jazda na rowerze

Narodowo-patriotycznie

Czwartek, 11 listopada 2010 · dodano: 11.11.2010 | Komentarze 0

Rano wstając i widząc piękną pogodę za oknem stwierdziłem, że do babci pojadę rowerem zamiast autem. Wszystko było pięknie fajnie, niby jak kukałem prognozę było coś o opadzie, ale był tak mały, iż uznałem, że popada chwilkę mżawka i po sprawie, a tu jednak kicha. Niby w pierwszym momencie gdy wyszedłem z domu było słonecznie, ale gdy zacząłem zbliżać się do Gnaszyna, to już całkiem nieźle padało.
Tak jadąc sobie w tych deszczu strugach na Wyrazowie w pewnym momencie coś biało-czerwonego nagle mnie wyprzedziło, gdy się zorientowałem ocb, okazała się to być jakaś laska na szosówce w stroju reprezentacji Polski. Stwierdziłem, że się nie dam i będę jej siedział na kole i tak ją podgoniłem i pociągnąłem kawałek za nią póki nie odbiła po chwili w stronę centrum Blachowni. Ogólnie tak zacząłem troszkę kojarzyć coś co kiedyś wyczytałem i jak sądzę tą dziewczyną była Martyna Klekot, zawodniczka Tadpol Kolejarz Jura Częstochowa, która odnosi już u nas w kraju jakieś sukcesy zajmując miejsca na pudle, a od jakiegoś czasu chyba jest też w reprezentacji kraju.
Do babci dojechałem totalnie przemoknięty, wszystko mokre, na szczęście jakoś tak mogąc się spodziewać takiej pogody wziąłem sobie do plecaka zapasowy komplet ciuchów, w których mogłem po obiedzie, gdy już trochę obeschło spokojnie wrócić do domu. Powrót już po zmroku.




  • DST 39.80km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:33
  • VAVG 25.68km/h
  • VMAX 51.41km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Podjazdy 160m
  • Sprzęt Kross Level A6 Race - sprzedany
  • Aktywność Jazda na rowerze

Tak na szybko

Środa, 3 listopada 2010 · dodano: 04.11.2010 | Komentarze 0

Pewnie bym dzisiaj nie wyszedł na rower, ale zadzwonił tata, że mam mu odebrać z jednego sklepu kilka rzeczy, które zamówił, więc postanowiłem się przejechać po to rowerkiem. Pogodna ładna słoneczna, może troszkę wietrznie, ale nie przeszkadzało to, szczególnie, iż można było się ubrać prawie na letniaka.
Z domu sprinckik do sklepu, który jest przy Głównej i tutaj tak patrząc na licznik, z dość małą ilością kilometrów stwierdzam, że obiad zjem sobie jak coś później. W długą do babci na herbatkę. Kwadrans postoju u babci i wracam do domu na obiad.
Ogólnie niby wypadłem trochę z formy ostatnio, ale średnia do babci prawie 23km/h, a po powrocie do domu podniesiona do ponad 25km/h.




  • DST 43.36km
  • Teren 12.00km
  • Czas 01:50
  • VAVG 23.65km/h
  • VMAX 40.72km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Podjazdy 100m
  • Sprzęt Kross Level A6 Race - sprzedany
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miasto

Środa, 20 października 2010 · dodano: 21.10.2010 | Komentarze 0

Taka jazda jakby kurierska przez Wyczerpy, aż po Raków.